próba mikrofonu
Książka ma źródło w osobistej
historii autorki, którą napisała dla siebie i przyjaciół. Jest
sporo osób, którym przytrafiają się osobliwe i trajemnicze
zdarzenia, które trudno logicznie przyjąć i wyjaśnić. Bo: „cuda
nie zdarzają się w sprzeczności z naturą, a jedynie w
sprzeczności z tym, co nam jest znane jako natura” (Święty
Augustyn). „Gdyby teraz archanioł, straszliwy,
wyszedłszy zza gwiazd o krok tylko ku naszej zniżył się stronie,
wniebo-wzbite zabiłoby nas własne serce. Kto jesteście?” (R.M.
Rilke)
I moje ulubione: „Zbieg okoliczności jest Bożym
sposobem sprawiania cudów” (anonim)
W naszej rodzinie wierzy się w znaki.
Wierzę, że absolutnie nic nie dzieje się bez powodu. Że jest
plan na nasze ziemskie życie i tylko aniołowie czuwają
namacalnie, np. dziś mój anioł miał niełatwe zadanie
upilnowania mnie, jak zjeżdżałam z centrum zataczając koła,
jedząc loda i odbierając jednocześnie telefon:)